Uroczystość odsłonięcia Pomnika Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej Podobwodu Szydłów. odbyła się 2 czerwca 2017 r.
Kamienny monument stanął na placu przed kościołem świętego Władysława. Upamiętnia przede wszystkim mieszkańców Szydłowa, którzy walczyli za wolną Polskę i stracili życie w jej obronie.
- Są wśród nich, m.in., Jan, Jerzy, Władysława Kaczorowscy i Maria Kitowa, którzy zostali rozstrzelani przez hitlerowców z 3 na 4 czerwca 1943 roku w związku z prowadzoną przez Niemców akcją pacyfikacyjną w Szydłowie - mówi wójt Jan Klamczyński.
Wszyscy synowie Kaczorowskich byli członkami AK. Bohaterami byli także Konrad Klamczyński i Dionizy Kowalik, który na zmianę ze swoim bratem szefował szydłowskiemu obwodowi AK. Konrad Klamczyński został rozstrzelany 14 czerwca 1943 roku w związku z uczestnictwem w ruchu oporu. Dwa dni później zginął Dionizy Kowalik. Próbował on ukryć konspiracyjną radiostację, która została w domu Konrada Klamczyńskiego i natknął się na hitlerowców.