MENU
Nieistniejący już szpital św.Anny przy ulicy Glinianej

Dodał: .:.° - Data: 2006-02-19 17:47:51 - Odsłon: 5719
Lata 1960-1970


Budynek powstał w latach 1890-1892 jako Maltański Szpital Dziecięcy św. Anny. Szpital dziecięcy funkcjonował przy ul. Glinianej do 1945 r. Po wojnie mieścił się tutaj Szpital Położniczo-Ginekologiczny św. Anny, przemianowany w połowie lat 50. na Szpital Położniczo-Ginekologiczny im. Maurycego Madurowicza. Od marca 2010 r. funkcjonuje tutaj Powiatowy Urząd Pracy.

  • /foto/5484/5484167m.jpg
    1899
  • /foto/5656/5656726m.jpg
    1900
  • /foto/7586/7586178m.jpg
    1900
  • /foto/4017/4017544m.jpg
    1900 - 1910
  • /foto/2/002491m.jpg
    1900 - 1912
  • /foto/331/331712m.jpg
    1902
  • /foto/6719/6719118m.jpg
    1902
  • /foto/228/228320m.jpg
    1903 - 1910
  • /foto/5650/5650400m.jpg
    1905
  • /foto/4/004101m.jpg
    1910 - 1930
  • /foto/8899/8899890m.jpg
    1925 - 1928
  • /foto/5097/5097251m.jpg
    1928
  • /foto/163/163823m.jpg
    1930
  • /foto/4496/4496134m.jpg
    1960 - 1963
  • /foto/4231/4231749m.jpg
    1978
  • /foto/4231/4231760m.jpg
    1978
  • /foto/2/002619m.jpg
    2003
  • /foto/3/003922m.jpg
    2004
  • /foto/3/003923m.jpg
    2004
  • /foto/9258/9258229m.jpg
    2004
  • /foto/36/36287m.jpg
    2005
  • /foto/36/36734m.jpg
    2005
  • /foto/91/91023m.jpg
    2006
  • /foto/91/91030m.jpg
    2006
  • /foto/101/101636m.jpg
    2006
  • /foto/196/196235m.jpg
    2008
  • /foto/196/196236m.jpg
    2008
  • /foto/196/196239m.jpg
    2008
  • /foto/229/229921m.jpg
    2008
  • /foto/311/311171m.jpg
    2010
  • /foto/423/423583m.jpg
    2011
  • /foto/423/423584m.jpg
    2011
  • /foto/448/448714m.jpg
    2012
  • /foto/448/448719m.jpg
    2012
  • /foto/451/451905m.jpg
    2012
  • /foto/3429/3429395m.jpg
    2012
  • /foto/3429/3429396m.jpg
    2012
  • /foto/4933/4933036m.jpg
    2014
  • /foto/4934/4934556m.jpg
    2014
  • /foto/5399/5399858m.jpg
    2015
  • /foto/6145/6145055m.jpg
    2016
  • /foto/6391/6391956m.jpg
    2016
  • /foto/10064/10064673m.jpg
    2022

.:.°

Poprzednie: Pałac Buchholza (dawny) Strona Główna Następne: Skrzyżowanie Oławska - Piotra Skargi - bł. Czesława


Michał | 2006-02-19 18:26:49
Ja też się tu urodziłem ale w maju 70 roku.
Festung | 2006-02-19 19:52:39
Zdjęcie wydaje się być starszym. Już u końca lat 50 nasza kochana władzunia zaczęła konsekwentnie usuwać przymiotnik święty ze wszystkich publicznych miejsc. W przewodniku po Wrocławiu z 1960 r. zauważalny jest komiczny dualizm: choć ul. św. Mikołaja jako taka jeszcze figuruje ( np. w wykazie ulic na trasie linii tramwajowej), to jednak apteka, knajpa i PTTK przy niej mieszczące się, mają adres Mikołaja. Podobnie było z ul. św. Doroty. Moim zdaniem, górna data fotografii szpitala to najwyżej 1960 r.
TadPiotr | 2006-02-19 21:17:06
Mieszkałem naprzeciwko od 1960 (no, wtedy to nie pamiętam..), ale taki napis to pierwszy raz w życiu widzę. Natomiast dziękuję za ten kultowy parkan, bardzo mi go brakuje :-) był częścią mojego życia.
.:. | 2006-02-19 22:39:51
Moja babcia, zresztą najlepsza na świecie ;-), pracę rozpoczęła jako pielęgniarka w tym szpitalu w roku 1958 i jak sama mówi zdjęcie zostało wykonane napewno w pierwszych 10-ciu latach jej pracy. Dokładnej daty nie pamięta.
Festung | 2006-02-19 22:48:07
Wszystkie babcie są najlepsze na świecie. To one najpierwsze, wcale nie matki, uczą pacierza, opowiadają pierwsze bajki, uczą jak zachowywać się przy stole. Dzięki mojej babci, dodam, poznałem pięć legend o psotliwym Rybecalu:).
.:. | 2006-02-19 22:50:23
Oj prawda, prawda ;-)
Gość: | 2006-02-19 22:52:40
kto to ten psotliwy rybecal?postac wroclawska?
Festung | 2006-02-19 22:57:35
Rybecal to taki internacjonał polsko- czeski. Musisz na niego uważać, bo po Karkonoszach lubi sobie polatać. Już niejednego załatwił.
Gość: | 2006-02-19 23:04:33
ja z wrocka.tu chyba jego wladza nie siega?
Festung | 2006-02-19 23:16:30
Najciekawsze, że Rybecal nie był obcy galicyjskim przybyszom osiadłym w Kotlinie Jeleniogórskiej. Znali go z opowiadań swoich babć, które czytały o nim w austriackich książeczkach dla dzieci. Stąd uważaj- Rybecal jest wszędzie.
Gość: | 2006-02-19 23:21:07
teraz nie bede mogl spac...
TadPiotr | 2006-02-20 00:59:43
Po polsku go się czasem Liczyrzepą nazywa...
Gość: | 2006-02-20 01:10:10
cos gdzes dzwoni ale ktory to kosciol to nie wiem..
Festung | 2006-02-20 01:53:35
Liczyrzepa to tak jak Pisarzewiec, czyli kalka, a przy czym nieudolna, bo nie uwzględniająca staroniemiecczyzny. W niej to Zahl znaczy; ogon, chwost, więc nic się kupy nie trzyma. Liczyrzepa jest grzechem pierworodnym, popełnionym przez niejakiego p. Sykulskiego, który jako pierwszy w 1945 r. spolszczył nieudolnie Rybecala, a przypieczętowała to na amen dolnośląska gra liczbowa. Już kiedyś z Twoim bratem wykłócałem się o Karkonosza. Zakładam, że Duch Gór będzie mi to dobrze pamiętał.
Danuta B. | 2006-02-20 08:33:12
W artykule na temat dialektów dolnośląskich, do którego link jest na forum znajduję drugi link, do hasła Liczyrzepa. Piszą tam, że to określenie pojawiło się w 1898 r.
Festung | 2006-02-20 11:21:42
Wg słów Tadeusza Stecia, Wojciecha Walczaka czy współczesnego nam Marka Staffa, powstało około 100 uczonych rozpraw o etymologii nieszczęsnego Liczyrzepy. Wymienieni badacze Karkonoszy, nie pozostawiają suchej nitki na Józefie Sykulskim, autorze pierwszej polskiej powojennej ( z 1945 r.) książki wydanej na Dolnym Śląsku, a zat. Liczyrzepa zły duch Karkonoszy, za wylansowanie właśnie tej, a nie innej nazwy Ducha Gór. Długo, długo przed nami mieszkali tu, zresztą po obu stronach dzisiejszej granicy, nasi słowiańscy bracia Czesi, którzy Rybecala nazywali Karkonoszem. Trochę dziwne są, zatem te manipulacje, robione jakby na złość mamie, a właściwie Czechom. Nie rozejdziemy się w pokoju, bo słowom z Internetu po prostu nie wierzę. Poniedziałek zaczął się niefortunnie, bo od draki.
wito | 2006-05-06 23:44:26
Sztajgował ja przy tym płoci z Dziaduniem, a potem sam. do szkoły. Tablicy Szpital też nigdy nie widziałym.