Gądów Mały. Dawniej wieś i lotnisko - teraz step i blokowisko. Spójrzcie jakie są odległości między wieżowcami - żeby przemieszczać się między nimi trzeba przechodzić przez step a czasem nawet przez mokradła (sic!).
Nie wiem czemu miały służyć te ogromne, puste place, które i tak chyba nie zostaną zabudowane... chyba tylko młodzieży która w nocy ma gdzie komu ryło obić :-(
Zauważyłem że między południową i północną częścią osiedla jest pusty pas szerokości ok.70-100 metrów - dokładnie tam gdzie są przejścia pod ulicami (tam gdzie jest duży parking w centrum zdjęcia) - może miała tam powstać jeszcze jedna ulica łącząca wschód i zachód osiedla? Możnaby ją było zrobić, zabudować z dwóch stron i poprowadzić linię tramwajową...
Mnie tez ten fenomen zawsze ciekawil Ja sadze ze ta pusta przestrzen byla przygotowana pod budowe jakiegos bulwaru (trasy spacerowej)z okalajaca zabudowa Tlumaczylo by to troche bardzo dziwne ulokownie przejscia podziemnego dla pieszych jakie widac pod ulica Horbaczewskiego W kazdym razie widac ze "wystarczylo pieniedzy" tylko na budowe bloczysk Z ambitnego bycmoze projektu urbanistycznego zostala tylko wielka plyta nieudane koncepcje typu Bulwar Ikara i puste place pod zabudowe moze i bardziej ambitna ale nie oplacalna...
To miał (ma) być teren zielony - drzewka, ławki, alejki itp - tak przynajmniej mówią nabywcom nowych mieszkań przy ul. Bajana. Potwierdzeniem może być choćby to, że istnieje pieszy ciąg komunikacyjny ciągnący się od wschodniego do zachodniego krańca osiedla - pod ul. Horbaczewskiego, Drzewieckiegio i Bajana są wiadukty.