Sprawa ciekawa: gdzie właściwie była ta wyspa? Ze słów wujka Hermanna piszącego do Małgosi, niewiele można wyciągnąć. Patrzyłem na starych mapach i też nie doszedłem. Może ta nazwa ( Źrebia Wyspa?), to jakaś historyczna zaszłość? Przy okazji myślę sobie, że wyspy wrocławskie, będące niewątpliwą osobliwością, wymagają swej kategorii i usystematyzowania.