MENU
Mirowiec, ul. Kukułcza 1. Widok od ul. Gęsiej.

Dodał: Ryszard Bielawski° - Data: 2010-03-24 16:42:02 - Odsłon: 7239
23 marca 2010


  • /foto/246/246269m.jpg
    2008
  • /foto/246/246272m.jpg
    2008
  • /foto/319/319590m.jpg
    2010
  • /foto/4685/4685046m.jpg
    2014
  • /foto/6705/6705570m.jpg
    2017
  • /foto/6705/6705583m.jpg
    2017

Ryszard Bielawski°

Poprzednie: ul. Kuropatwia Strona Główna Następne: Budynek nr 1


Mmaciek | 2010-03-24 16:53:32 | edytowany: 2019-03-11 14:26:02
Dopisałem zdjęcie do "Cudów architektury" ;-D
Ryszard Bielawski | 2010-03-24 20:04:13
Dziękuję.
Lukasz G. | 2010-03-24 17:16:09
dawno nie widziałem czegoś tak brzydkiego.. :/
YouPiter | 2010-03-24 22:33:29
No,cóż i na taką ,,trampolinę" ktoś wydał decyzję o budowie a architekt jaki zadowolony :)
Virzzz | 2010-03-28 20:32:40
Skrzyżowanie gęsi, kukułki oraz ulicznej trampoliny...
Zdzisław K. | 2019-03-11 10:59:04
Nietypowa nadbudowa.
StaSta | 2019-03-11 11:05:33
A mi ten budynek się podoba. Przynajmniej coś oryginalnego, żaden koszmarek. Nachodzi mnie porównanie do kanarka, który zadziobywany jest przez wróble (chodzi o komentarze).
Kosa25 | 2019-03-11 12:13:42
Zgadzam się ze Stanisławem- z tym, że o powyższym budynku nie wypowiadam się, gdyż nie znam jego otoczenia, jego wnętrza i funkcjonalności pomieszczeń. Dlatego też nigdy nie założyłem ,,u siebie’’ podobnego wątku, gdyż moim zdaniem nie miałby on sensu. Powierzchowne oceny budynków (od których roi się w sieci) przypominają mi trochę ocenianie książek po okładce albo ludzi po wyglądzie zewnętrznym. Gdybym ja miał oceniać budynek- musiałbym znaleźć się choć raz w jego środku. Może wnętrze wyłożone jest złotem i hebanem nawet jeśli bryła jest koszmarna? Albo jest niezwykle funkcjonalne? Kiedyś przypadkiem zawędrowałem do mieszkania, położonego w bloku legnickim z pierwszej połowy lat sześćdziesiątych. Głową jechałem prawie po suficie. Rozkład był okropny. Ciemne, koszmarne pokoje- blok w formie betonowej klatki dla Homo sapiens. Był środek lata, południe- a było tam równie jasno jak w karcerze. To dopiero jest koszmar architektoniczny- jedyny sposób rewitalizacji to ładunki wybuchowe podłożyć i patrzeć jak pył opada po detonacji. Prywatnie sto razy bardziej bym wolał mieszkać w dziwnej bryle (byle funkcjonalnej) niż w betonowym więzieniu. A takich bloków we Wrocławiu nie ma? Podobnie jest z oceną sztuki współczesnej. Taki wątek jak powyższy miałby rację bytu – gdyby istniał jednolity kanon piękna. Sagrada Família jest piękna czy okropna? Wieża Eiffla budziła w czasie swej budowy ogromną krytykę mieszkańców Paryża. Większość tego typu rozważań to wyłącznie kwestia gustu, nic więcej. A swoją drogą- jeżeli już istnieje ten osobliwy wątek- to czemu przypisywane są wyłącznie poszczególne zdjęcia budynków a nie całe obiekty?
flowerpower | 2019-03-11 12:54:14
Jeżeli ta koszmarna bryła miałaby być wyłożona przysłowiowym złotem i hebanem, to tym gorzej, a nie lepiej.
StaSta | 2019-03-11 13:24:09
Nie wiem, z jakim przysłowiem kojarzą się złoto i heban. A jeżeli chodzi o gusta, to organista lubi ogórki, a ksiądz jego córki.
flowerpower | 2019-03-11 15:47:09
Mnie heban i złoto jako wyposażenie kojarzą się z kompleksami (jak i sam budynek). Natomiast – pozostając przy dobrym albo złym smaku - lubienie córek organisty przez księdza kojarzy mi się, mówiąc bardzo delikatnie, z brakiem wyczucia czy gustu, czyli bezguściem.
StaSta | 2019-03-11 16:04:24
Mnie zaś z kompleksami kojarzą się wojujące feministki.