Jak widać na załączonej mapce ( a nie jest to złośliwość) stadion w owym czasie był o wiele bardziej funkcjonalny i zróznicowany w możliwościach rozgrywania konkurencji niż obecnie. (szkoda)
Jakby nie było, projekt dostał ważną ogólnoświatową nagrodę olimpijską. Ciekawe, czy teraz coś powstanie we W-wiu o takiej jakości... Jest to niezwykle harmonijnie zaprojektowane i wykonane dzieło, dobrze się tam czuję psychicznie, jaki żal, że tak nijaczone.
To, co od z górą trzydziestu lat, włodarze miasta wyprawiają z całym kompleksem Stadionu Olimpijskiego, to nawet nie skandal. To katastrofa. A przecież ja się jeszcze w basenie olimpijskim kąpałem i w lecie nie było we Wrocławiu, w upalne dni, nigdzie przyjemniej. To porównanie z przed wojną, po prostu fizycznie boli.
Tak to prawda. Ja należe także do grona szczęśliwców, którym udało się wykąpać na Olimpijskim. Wiem także, że byli chętni by kupić ten zrujnowany basen od miasta ale nie wypaliło a szkoda bo to właściwie zabytek na skalę europejską.
Dzięki za tę mapkę - ładnie rozrysowane jest torowisko tramwajowe :) Zapomnieli o kilku szczegółach no ale przynajmniej wiadomo ile torów było na pętlach :)
Jeśli interesuje kolegę Neo - mam mapę z 1938 z okazji Sportfestu z zaznaczonym każdym budynkiem w mieście - rarytasik.11 marca przyjade,jak wcześniej przypomnisz to podrzucę.