jest ksiazka na ten temat, Rosjanie wjechali do Lubania ale Niemcy odparli atak. Samoloty niemieckie braly udzial w walce. Ponoc Obroncy Lubana sie nie poddali w dniu kapitulacji Niemiec, walczyli nadal. A jednego zniszczonego czolgu szukaja do dzis, ponoc jest gdzies zakopany.....
Ten czołg imienia przesławnego Kalinina został najpewneij trafiony t góry pod ostrym kątem (np. z okna z pierwszeg, drugiega pietra). A ten z tyłu - to gospoda.
Mimo wszystko, tank T- 34 okazał się najskuteczniejszą bronią pancerną minionej wojny. Był tak zaprojektowany, że mógł być produkowany przez słabo wykwalifikowanych robotników, którymi byli prości chłopi syberyjscy, no i kobiety. Rosjanie śmieli się, mówiąc, że wojnę wygrały kobiety, bo produkowały czołgi, które doprowadziły do zwycięstwa. Do zbiorników paliwowych wlewano kaspijską ropę wprost z ziemi, tj. bez żadnej obróbki. Niemcy znali doskonałe parametry T- 34, chętnie korzystali ze zdobycznych pojazdów, nawet ściągali uszkodzone, by je naprawiać i eksploatować.
Wiesz Festung, tak sie mowi. I rzeczywiscie Hitler pogonil Porschego, jak mu dla Pantery zrobil wieze z T-34. Ale mozna sie spierac, czy lepsze były Pantery i Tygrysy czy lepszy byl T-34/76 i T-34/85. Sławny Panzergraf Hiazynt v. Strachwitz byłby przekonany o wyzszosci Tygrysa (mial tego dowody - nastrzelal kolo 200 T-34). Ale fakt jest faktem, ze T-34 wygraly wojne.
T-34 byly najlepsze wtedy kiedy sie pojawily, czyli zima 42/43r. Byl to wtedy najnowoczesniejszy czolg. jego najwiekszymi zaletami byty: skosne sciany szerokie gasienice, niezalezne zawieszenie (na mimosrodach) mocny, diesel'owski silnik (500 KM)
Skosne sciany pancerza powodowaly ze niemieckie pociski odbijaly sie od niego, co wprowadzalo Niemcow w oslupienie.
Szerokie gasienice chronily go przed topieniem sie w blocie rosyjskich bezdrozy, podczas gdy wiele niemieckich czolgow zostalo unieruchomionych w blocie. Niezalezne zawieszenie pozwalalo mu lepiej pokonywac nierownosci terenowe a to, ze byl wyposazony w diesel'owski silnik czynilo go odpornym na zapalenie i wybuch paliwa w przypadku trafienia pociskiem, przez co mogl wozic dodatkowe zbiorniki paliwa zamocowane na pancerzu.
Niemcy byli zadziwieni wlasciwosciami tego tanka, do tego stopnia ze postanowili skorzystac z wielu jego rozwiazan technicznych, przy projektowaniu nastepnego ich czlgu, ktorym byla Pantera. Pantera ostatecznie przwyzszyla T-34 pod wzgledem technicznym , ale T-34 nad pantera mial ta przwage, ze byl produkowany w ogromnych ilosciach. Niemcy zas wprowadzali ciagle ulepszenia i zmiany w technilogi , na czym cierpiala produkcja .
Tygrys zas, mial gruby pancerz i mocne dzialo ale mial slaby silnik w stosunku do wagi, a przez to, kiepska manewrowosc i krotki zasieg (chodzi o pojazd) bo ze wzgledu na swoj ciezar pochlanial wielkie ilosci paliwa
Fredrus; Dodatkowe zbiorniki były ściągane na czas walk , właśnie ze względu na ewentualny pożar.To że był napędzany dieslem, nie chroniło czołgu przed pożarem, fajczył się jak inne.(Polecam książeczke Pancerna pięść w Empiku za 5 zeta) Przewaga techniczna Pantery była jej właśnie słabym punktem gdyż do większości napraw potrzeba było warsztatu.
Faktycznie jesli chodzi o Tygrysa silnik nie dawał rady na większych dystansach i się niszczył , problemem też był stan dróg , nie wspominając o mostach.Tygrys i Pantera to porządne czołgi i przewyszały T-34 pod większością względów ale nie w okresie kiedy zostały wprowadzone, czyli ciągły odwrót i kiepskie zaplecze.
Niemcy popełnili podstawowy błąd nie poszli na ilość co w przypadku T-34 i Shermanów sprawdziło się doskonale.
Oj byli byli - w 1944 na przykład wyprodukowano więcej sprzętu niż od początku wojny- inna sprawa ze zaczynało brakować czynnika ludzkiego co by tego używał.
Ciekawszy jest budynek po lewej stronie - szpital Św.Jakuba z 1774 roku (jako budynek, bo szpital w tym miejscu powstał już w XIV wieku). Służył jako szpital, dom starców, przytułek. Wyburzony po wojnie. W jego miejscu znajduje się dziś skwer.