I po latach okazało się, że ani pierwsze, ani drugie drzewo nie stało na przyszłej jezdni. Zlikwidowano tylko chodnik od strony ul. Wyszyńskiego. Skwerek wydaje się banalny, ale przed wojną pełnił istotne funkcje. Przejście przez trawnik wytyczono w latach trzydziestych dokładnie w takim samym kształcie jak na zdjęciu. Był to przejazd dla samochodów korzystających ze stacji benzynowej, której dystrybutor stał za lewym pieńkiem pod wiatą zakrywającą środek przejazdu.Drugi dystrybutor (starszy od w/w) stał dokładnie na osi zdjęcia na skraju trawnika przy Bernardyńskiej. W miejscu niebieskiego telefonu był słup ogłoszeniowy a tam gdzie widać skrzynki telefoniczne był kabelbrunner (wydaje mi się, że nawet z pierwszej dekady XX wieku.