Verband Reisender Kaufleute Deutschlands to słuszny trop. Wprawdzie ten skrót może też oznaczać szwajcarskie rozporządzenie o służbie w Czerwonym Krzyżu, ale chyba nikt nie sądzi, że jest to zabawa ostatkowa szwajcarskiego rozporządzenia.
Chcialem tylko wyjasnic "Rotkreuzdienst" wymieniony przez tlena77, i jesli sie nie mylilem, to na tym powinna skonczyc sie dyskusja o Czerwonym Krzyzu.
Niepotrzebnie został tu wspomniany Czerwony Krzyż, bo to zdjęcie i ta zabawa nie mają z nim nic wspólnego. To jest bal "czapkowy" Związku Niemieckich Komiwojażerów, dzisiaj powiedzielibyśmy "akwizytorów" :)