Zdjęcie zostało zrobione w trakcie wycieczki zakładowej na grzyby . Pan Władysław zatrzymał autobus u celu wycieczki , wyskoczył z pojazdu i zerwał widoczne grzyby które rosły na drodze leśnej .
Pan Władek - przesympatyczny człowiek z nieprzeciętnym poczuciem humoru. Pamiętam, że gdy jechały autobusy do Jarosławca na zmianę turnusów wczasowych, to kto mógł starał się jechać z nim (zazwyczaj najbardziej luksusowym z floty Elwro - Ikarusem), bo wiadomo że będzie ciekawa podróż.
Ciekawa i szybka! :-) Ikarus był, dodajmy, granatowo-biały. Jeździłem nim wiele razy do Jarosławca oraz na kolonie do Szklarskiej Poręby i Podgórzyna. Pan Władek był naprawdę przesympatycznym człowiekiem.