wpis Kuby nosi znamiona docipu. Nie widze w tym nic bardzo niegrzecznego. Osoba wiekowa jako swiadek zdarzen historycznych daje zywe swiadectwo przemijajacego czasu. Niejednokrotnie od takich osob mozna dowiedziec sie na prawde interesujacych rzeczy ktorych nie pisza w ksiazkach. Takze nazwanie wiekowej Pani "sladem" mimo nieskolotnego zabarwienia moze miec troche racjonalnego wytlumaczenia.
Gość: tadeusz
| 2005-01-11 23:25:59
Czy dowcip musi byc "grzeczny"? A tak poza tym kobieta jest rzeczywiscie ubrana moze nie stroj sprzed stu lat ale pewnie co najmniej szescdziesieciu.
Ja nie słyszałem o takiej nazwie i raczej większości naszych użytkowników też nie będzie znane takie określenie... Syndrom "zwisu męskiego prostego" (czyt. krawat) jest wszechobecny, ale my nie musimy za tym podążać. Zostawiłem to nowe określenie, które dodałeś, ale bez entuzjazmu. Z takimi "nowinkami" w naszym nazewnictwie należy być ostrożnym.
No właśnie ani kran, ani pompa. Konstrukcyjnie jest zbliżony do hydrantu. Nie jest pompą, bo nie tłoczy płynu wytwarzając ciśnienie, lecz podaje wodę będącą pod ciśnieniem z instalacji.
Nie ma sensu dywagować nad nazwą tego urządzenia, w nomenklaturze technicznej jest to zdrój i już. Na mapach hydrant i zdrój również mają odmienne symbole.
Odniesienie "zdroju" do "zwisu" jest nieadekwatne. Nazwa "zdrój" istnieje w polszczyźnie od niepamiętnych czasów, zmienił się jedynie obiekt pełniący wciąż tę samą funkcję. "Zwis" wiadomo, radosna twórczość domorosłych lingwistów.