Gwaihir
| 2005-06-01 12:00:42
Pamiętam dobrze to wydarzenie. Przebywałem wtedy w budynku na ulicy Zaporoskiej (przy Rondzie). Huk był niemiłosierny. Na miejscu słyszałem relację (bodajże jakiegoś dziadka z wnuczką), który mówił, że siedział z nią na ławeczce, ale zaraz przed wybuchem poszedł do pobliskiego kiosku po chyba jakąś gazetkę dla wnuczki. To uratowało im życie.
KurdeKocham, RIP
| 2005-06-01 14:31:10
Podobno ktos wtedy zadzwonił domofonem do tej kobiety i iskra spowodowała wybuch (nie wiem czy to prawda)
Samm
| 2009-12-14 19:27:04
starsza kobieta chciala ze soba skonczyc i odkrecila gaz, wtedy ktos zadzwonil domofonem i poszla iskra, mieszkanie, w ktorym owa kobieta mieszkala opadlo o kilka centymetrow tak jak wszystkie nad nim w pionie. teraz rowniez widac ta roznice jak sie wchodzi do ktoregos z tych mieszkan, ale nie zagraza to bezpieczenstwu
Rafcio_18
| 2007-02-16 20:15:29
Ale to musiał być wybuch,ale nie pamiętam tego bo wtedy byłem dosyć młody:)
Zed
| 2007-02-19 09:04:22
tak to ten pechowy budynek, może ktos dołaczy fotkę z tamtego wydarzenia.
szopa
| 2005-06-02 10:02:22
Ja tam byłem w jakiś parę minut po. To był budynek drugi a nie ten przy ulicy. Utkwiła mi w pamięci ta ściana leżąca na podwórku.
Kruger
| 2005-06-02 13:44:13
Zdjecie przedstawia blok trzeci z kolei liczac od ulicy Zaporoskiej, wybuch gazy byl w bloku drugim, od strony bloku trzeciego wylecialy tylko szyby w oknach natomiast bardziej ucierpiala sciana od strony bloku pierwszego.
mayathebee
| 2007-02-18 16:03:14
Pamiętam dokładnie to wydarzenie - lecące szyby. W telewizji zaczynał się wtedy program dla dzieci. Blok na zdjęciu nie jest tym pechowym blokiem (wiem bo tam mieszkam ;o) ). A widze zdjęcie po niedawnej (2 lata) wichurze która sparaliżowała miasto na parę dni nawet.
janusz50938
| 2012-01-24 11:14:28
Pomieszczenie to nie jest salą ekspozycyjną, spełnia rolę magazynową. Pomimo wszystko proszę o dodanie fotografii do .
|
||||||||||||||||||||||||||