A ja tam i schodki, i nawet kawałek komina widzę :) Ale nie ma 100% pewności. Teoretycznie jeśli rzeczywiście znajdował się na rogu ul. Polskiej i Frycza-Modrzewskiego to musiał stać tam albo po drugiej stronie ulicy. Nie mógł znajdować się w miejscu ASP albo pomnika zwycięstwa, bo te już istniały